niedziela, 4 marca 2012

Popołudniowy spacer

Witam ponownie.
Byłam dziś na spacerze, ładna pogoda, słońce świeci, żyć nie umierać, to co w domu nie będę siedzieć.
Spacerując zrobiłam kilka zdjęć.

Idąc obok pewnej posesji zauważyłam śliczne białe przebiśniegi:

 grupka ślicznych przebiśniegów
a tu z kolei jeden samotny ;/

To na tyle, pozdrawiam pa!

Przepraszam ;(

Witam!
Chciałam wszystkich przeprosić za dłuższą nieobecność na blogu, przyznam się bez bicia, że przez jakiś czas nie miałam do tego chęci, ale postanawiam się poprawić.

Przez czas kiedy nie pisałam nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło.
Kupiłam już sobie buty oraz kurteczkę na wiosnę, które później zaprezentuję.
Pogoda jest coraz lepsza, oby taka pozostała.
Pozdrawiam, i dziękuje za dodawanie się do obserwatorów ;*

środa, 15 lutego 2012

perdon

przez ostatnie dwa dni nie miałam zbytni czasu aby pisać. Ogółem nie działo się nic ciekawego, nauczyciele po feriach zwariowany, zachowują się strasznie, dobiło im coś, ciągle coś sprawdzają grożą kartkówką, na dwa dni przed zapowiadają prace klasową, jak nigdy straszne. Stwierdziłam,ze najgorsze  co może stać się z człowiekiem to zostać nauczycielem. Później to już nie ludzie.







Co sądzicie o stylu vintage?
Pozdrawiam ;**

poniedziałek, 13 lutego 2012

podsumowanie ferii

Ferie uważam za udane. Podsumuje je w skrócie.
Choć ferie zaczęły się 30 stycznia, ja zaczęłam je 29 ponieważ już w tedy wyjechałam:
  1. 29 styczeń-wyjazd do szczecina
  2. 30 styczeń-wypad na miasto, małe zakupy i zapiekankę
  3.  31-3 styczeń-ogólne leniuchowanie w domu u kuzynki, dużo śmiechu, żartów, oglądanie telewizji, przeglądanie stron internetowych, oglądanie zaległych odcinków seriali itp. (moja kuzynka ferii nie miała, te wszystkie czynności robiłyśmy kiedy ona była w szkole.)
  4. 11 styczeń-ponowny wypad na miasto, wieczorne pieczenia ciasta
  5. 5 styczeń-powrót do domu do Rumi
  6. 6 styczeń-odpoczynek po podróży, leniuchowanie
  7. 7 styczeń-ogólne leniuchowanie o niezdrowe jedzenia-pizza, chipsy i pepsi
  8. 8 syczeń-nieudany wypad do kina, wizyta w ulubionej kawiarence
  9. 9 styczeń-tym razem obejrzany film i ponowna wizyta w kawiarence
  10. 10 styczeń-skończenie gazetki sportowej na w-f
  11. 11 styczeń-urodziny i wypad do galerii-duże zakupy
  12. 12 styczeń-odrobienie prac domowych i przypomnienie sobie kilu ostatnich lekcji(dno.)

To chyba wszytski co robiłam w ferie.
Pozdrawiam, zajrzę tu jeszcze. 

niedziela, 12 lutego 2012

Wypad na plażę

Witam ponownie, dziś z siostra paulina i moim tatą byłam na plaży-w zimie. pierwszy raz w życiu w końcu udało mi się uprosić mojego tatę, żeby mnie tam zawiózł, od urodzenia mieszkam na pomorzu a nigdy nie było mi dane być na plaży zimą.
Porobiłam kilka zdjęć:




Różnego rodzaju krajobrazy, mijane przez nasz samochód ;PP




 Takie moje różne fotki, robione podczas jazdy w samochodzie, jakość nie jest zbyt dobra, bo ciągle coś trzęsło i ogółem przeszkadzało.






To jest morze, na pierwszy rzut oka na nie nie wygląda, byłam bardzo zdziwiona, mało, ale widać linie morza z niebem, wytężcie wzrok to zobaczycie ;PP powodzenia życzę ;*
 



Chodziłam po morzu bez przeszkód było fajnie i najważniejsze niebezpiecznie ;PP

A teraz takie różne zdjęcia ;P


u
Coś ala Michale Jackson










Zdjęcia są pomazane i niewyraźne, strzelałam dziwne miny, bo mi zimno było, ale fajnie. oby więcej takich wypadów.























Przepraszam za ogólna jakość estetyczna notki ;P jest robiona na gorąco, że tak powiem, jest już późno, a i ja jestem zmęczona no i do szkoły jutro ;//
Pozdrawiam pa! ;**








zakupy

Hej, tak jak pisałam wczoraj dziś miałam pokazać moje zakupy.
Oto one :


            Kapelusz-C&A

 Top-C&A
Spódniczka-C&A

Kupiłam jeszcze spodnie zwyczajne jeansy rurki granatowe.
Zakupy uważam za udane, ponieważ on dłuższego czasu poszukiwałam takiego kapelusz, mam zamiar kupić taki jeszcze czarny i biały w niebieski prążki z brązowym paskiem.

W tej notce to chyba wszystko ;P
Pozdrawiam pa ;**

sobota, 11 lutego 2012

zakupy

Hejka,
dzisiejszy dzień był troszkę zwariowany. Była u mnie ciocia z wujkiem i moja kuzynka, bo niedawno maiłam urodziny, naśmiałyśmy się bardzo ;PP gdy gości razem z siostrą zdecydowałyśmy się na bardzo spontaniczny wypad na zakupy do Galerii Rumia. Było super, o tym co kupiłam napisze jutro bo jest już późno.
Jak zawsze zresztą zajżałyśmy do naszej ulubionej kawiarenki, na muffinke i sok, tym razem babeczka o samu owocowym i sok mutliwitamina - pysznie!

Pyszny podwieczorek!

W sumie nieźle zabalowałyśmy od 17:00 do 20:00 ;PP
Jak mnie nogi bolą!
Adios ;*